Kobiety nieidealne, tom 4
Wydawnictwo Replika, 2019
351 str.
Recenzja nie zawiera spoilerów z poprzednich tomów!
Baśka przyzwyczaiła się do bezproblemowego życia, w którym to nie musiała pracować, a mimo to pławiła się w luksusach. W którym to mąż spełniał jej wszystkie zachcianki oraz akceptował ją i kochał pomimo wad (na przykład egocentryzmu). Teraz jednak, gdy została matką, sprawy zaczynają się komplikować. Nagle osoba, do tej pory przejmująca się jedynie samą sobą, musi zaopiekować się inną istotką, nie tracąc przy tym siebie samej. A to dopiero początek kłopotów.