niedziela, 12 lipca 2015

Przypadki Callie i Kaydena - Jessica Sorensen


The Coincidence of Callie & Kayden
The Coincidence, tom 1
Zysk i S-ka, 2015
365 str.

Zanurzeni w otchłaniach smutku

źr.
Callie i Kayden mają popieprzone życie. Popieprzone w najgorszym możliwym znaczeniu tego słowa. Obydwoje nie umieją złapać tchu, nie umieją utrzymać się na powierzchni. Przeraźliwe echo przeszłości zarówno jednego, jak i drugiego, atakuje, niczym nieustępliwy owad, którego nie da się odpędzić. Różnica pomiędzy dwójką tych młodych ludzi jest taka, że jedno z nich potrafi lepiej od drugiego udawać. I podczas gdy Callie od zawsze była tą wycofaną, tą, która w społeczeństwie uchodziła za dziwaczną, bladą, anorektyczną laskę, Kayden mógł pochwalić się nienaganną opinią i statusem "złotego chłopca". Znacie ten typ: utalentowany sportowiec, gość, którego każdy chciałby mieć na imprezie, przystojniak nie mogący narzekać na brak zainteresowania płcią przeciwną. Jednak w pewnym momencie, losy dwójki skrzywdzonych młodych, przeplatają się i ta jedna noc, staje się wyzwalaczem, pociągającym za sobą konsekwencje. 

źr.
Gdybym miała określić tę książkę jednym słowem, bez wahania odpowiedziałabym: dramatyczna. Powieść pani Sorensen, choć krąży wokół schematów, na jakich opiera się gatunek NA, czyli pokrzywdzeni młodzi ludzie, uzdrawiająca moc uczucia, przedziera się przez warstwy czytelnika i dociera prosto do jego serca. To pozycja nie dla każdego, podejrzewam, że osoby niepełnoletnie, odebrałyby lekturę zupełnie inaczej, jednak grupa docelowa, do której jest skierowana recenzowana przeze mnie dziś książka, w mig zauważy, że powieść jest niezwykle dojrzała, niezwykle gorzka, przepełniona melancholią i brutalna. Czytać ją, było prawie tak, jakbyśmy smakowali jeden z tych mocnych alkoholi, pozostawiający po sobie nieznośne pieczenie w gardle, trafiający do głowy, mieszający w myślach, sprawiający, że ziemia drży w posadach. 

źr.
Nie powiem, żeby ta książka była objawieniem roku, czy że złamała mi serce na kawałeczki i sprawiła, że wypłakiwałam sobie przy niej oczy, tak jak miałam nadzieję, że to się stanie, a jednak musiałam obejść się smakiem. Ale nie da się ukryć, że powieść jest nad wyraz piękna i nieprawdopodobnie, niepokojąco bliska realiom dzisiejszego świata, gdzie problemy skrywamy za fasadami, gdzie przywdziewamy maski, gdzie nawet przed najbliższymi, musimy ukrywać prawdę. Sytuacja życiowa zarówno Callie, jak i Kaydena, była beznadziejna i przepełniała mnie smutkiem, ale zwłaszcza z dziewczyną, poczułam pojawiającą się więź. Dzięki zagubieniu, dzięki nieufności, stała się ucieleśnieniem moich własnych myśli i obaw, a pełno-krwistość nie tylko głównego duetu bohaterów, ale i pozostałych, jak najbliższych przyjaciół Callie i Kaydena sprawiła, że nietrudno było mi wyobrażać sobie poszczególne wydarzenia i niejako w nich uczestniczyć. 

źr.
To nie jest kolejna powieść o miłości. To powieść, o sączącej się niczym jad, przeszłości naszpikowanej cierpieniem, bólem i przerażającą krzywdą, która unieruchamia, która sprawia, że wraz z bohaterami wpadamy do wielkiej studni, z której wyjście jest niemożliwe, a upadek bardzo brutalny i bolesny. Strona po stronie jednak, zaczynamy sobie uświadamiać, jak wielką rolę w wychowaniu i życiu nastolatków, mają rodzice, znajomi, jak bardzo powinniśmy uważać na nasze zachowanie względem innych w szkole czy w pracy. Mamy możliwość przedarcia się przez fasady rodzin, które z zewnątrz wydają się idealne, a wewnątrz są jak szklana kula z wieloma rysami, której grozi roztrzaskanie na kawałki. Klimat powieści, gęsty, melancholijny i przeraźliwie smutny, nie odpuszcza do ostatniej strony, by w finale skumulować się i przygnieść nas swoim ciężarem.

Bardzo polecam.
8/10
Pozdrawiam,
Sherry


Przypadki Callie i Kaydena | Ocalenie Callie i Kaydena | The Destiny of Violet & Luke | The Probability of Violet & Luke | The Certainty of Violet & Luke | The Resolution of Callie & Kayden | Seth & Greyson