środa, 29 marca 2017

Zatrzymaj mnie - Abbi Glines


Sometimes It Lasts
Sea Breeze, tom 5
Wydawnictwo Pascal, 2017

Recenzja nie zawiera spoilerów z poprzednich tomów!

Nawet bajki mają swoje mroczne oblicza

Zastanawialiście się kiedyś co się dzieje, gdy przewracacie ostatnią stronę w książce i zadowoleni z otrzymanego zakończenia swoich ulubieńców, odkładacie powieść na półkę? Czy w waszej wyobraźni, dana para żyje długo i szczęśliwie? Cóż, jeśli żyliście w tej radosnej, różowej bańce, muszę zaskoczyć was okrutną rzeczywistością. End w gruncie rzeczy wcale Endem nie jest, czasami wręcz, jest Początkiem. Nie zawsze pozytywnym...

Coś się zepsuło. Eva i Cage myśleli, że ich uczucie jest czymś trwałym, pięknym, oczywistym i namacalnym. Kiedy idylla jednak zacznie im się sypać w mak, a do głosu dojdzie twarda, okrutna rzeczywistość, wszystko się zmieni. Tylko nieliczni znajdą sobie w siły by walczyć. A czasami nawet to może okazać się niewystarczające...

źr.
Cage'a Yorka i Evę Brooks, fani Abbi Glines i serii Sea Breeze, doskonale już znają. Dwójka złamanych, rezolutnych dusz, która odnalazła się w Ocal mnie, zabrała nas w przygodę pełną namiętności, bólu, romantyzmu i leczących się ran. Zatrzymaj mnie jest kontynuacją ich opowieści, tym razem jednak, wszystko się zmienia. Zarówno Cage jak i Eva nie są już nastoletnimi, nieodpowiedzialnymi dziećmi, którymi rządzą hormony. W ich dalszej podróży zobaczymy jak dorosłość uderza w nich z siłą, którą się nie spodziewali, rzucając im pod nogi całe mnóstwo kłód i przeszkód. Jeśli dodać do tego nagłą chorobę bliskiego, czy zbliżające się wątpliwości w związku... katastrofa gwarantowana. Czy para odnajdzie w sobie siłę, by znaleźć drogę powrotną do tego co było? Czy można odzyskać coś co zdało się rozlecieć w drobny pył? I jak poradzą sobie w sytuacji, w której wszystko straci dawny blask i ekscytujący pierwiastek, przysłaniając proste rzeczy, tymi trudniejszymi? Wymagającymi poświęceń?

źr.
Abbi Glines z całą pewnością ma słabość co Cage'a Yorka. W końcu jest jedynym bohaterem, który w Sea Breeze dostał dwie książki. Ale czy możemy jej się dziwić? Arogancki, wojowniczy, ale też czarujący chłopak podbił serca rzeszy czytelniczek na całym świecie, w tym również moje. Z satysfakcją jednak zauważyłam, że w Zatrzymaj mnie, Abbi pokazała nam oblicze Cage'a, o którym wcześniej mogliśmy nie słyszeć. W tym tomie udowodni jak wiele można zyskać na lojalności, trosce, czułości, cierpliwości i zrozumieniu. Nauczy się wytrwałości i cierpienia w imię miłości. Eva również przechodzi progress. Staje się zdecydowaną, pewną siebie, rezolutną dziewczyną, która pomimo ogromu nieszczęść, potrafi stanąć na nogi, by walczyć o tych, których kocha. Wraz z nią, przyjrzymy się tej dotkliwie palącej stronie uczucia i stracie, która potrafi przebić się przez najwyższe mury wokół serca i spustoszyć duszę.

źr.
Pisarka wzięła sobie za cel w tym tomie, pokazanie problemów, z którymi mogą się zmagać młode pary. Rozłąka, wątpliwości, głęboko zakorzeniony strach, odległość i dusząca tęsknota. Jako że ma niesamowity zmysł pisarski i talent do zamykania na stronach powieści całych ton emocji, wszystkie uczucia i wewnętrzne zmagania bohaterów, będziecie mieli szansę poczuć na własnej skórze. Plastyczne opisy, zabawne dialogi i lekkość stylu, nie pozwolą wam się nudzić, sprawiając, że będziecie łaknąć lektury jak czekolady, wchłaniając ją niekontrolowanie i z radością odkrywając kolejne warstwy bolesnej fabuły, jaką zgotowała Evie i Cage'owi autorka. Warto w tym wszystkim także zauważyć, że mimo iż nasz ulubiony męski bohater dojrzewa i dorośleje, wciąż jest czarujący, wciąż ma niesamowite odzywki, a dodając do tego obecność pozostałych panów z serii, jak chociażby mojej miłości - Prestona, nie ma możliwości, by w trakcie lektury przynajmniej raz się nie uśmiechnąć.

Namiętność, strata, miłość, ból i walka to motywy przewodnie Zatrzymaj mnie - emocjonującego rollecoasteru emocji, który pokaże wam brzydkie strony dorastania i miłości oraz zachwyci ukazaniem drobnych przebłysków nadziei w najmroczniejszych momentach. Jeśli chcecie poczuć całą gamę emocji, od nieziemskiego przyciągania i iskrzenia pomiędzy Evą a Cage'm po trudny-do-opisania ból, koniecznie skosztujcie lektury.

Wierzę, że fanek Sea Breeze nie muszę przekonywać do ponownego zanurzenia się w morze emocji od Abbi Glines, jeśli jednak lektura jej dzieł wciąż przed wami - zachęcam do spróbowania. Zatrzymaj mnie, pomimo iż jest piątym tomem serii i jest powiązane z poprzednimi tomami, może traktowane być jako stand-alone. Jak zresztą każda książka Abbi.

7/10
Pozdrawiam,
Sherry


Oddychaj mną | Wybierz mnie | Ocal mnie | Dotknij mnie | Zatrzymaj mnie | Uwiedź mnie | Uważaj na mnie | Pragnij mnie | Until the End


Książkę miałam przyjemność poznać dzięki uprzejmości Wydawnictwa Pascal. Serdecznie dziękuję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz