źr. |
The Life-Changing Magic of Not Giving a F*ck
Wydawnictwo Muza, 15.03.2017
Pewnego dnia, Sarah Knight postanowiła zacząć olewać sprawy. Rzuciła pracę w wydawnictwie i rozpoczęła solową karierę, jako wolny strzelec. Przestała przejmować się tym co inni o nią pomyślą, a tym samym znalazła się w sytuacji, w której mogła zacząć przeznaczać czas, który wcześniej poświęcała na to by robić dobre wrażenie, na rzeczy, które faktycznie ją cieszyły. Ale gdzie tkwi sekret tej życiowej zmiany?
źr. |
"Magia olewania" to taki ironiczno-humorystyczny poradnik, który prowokuje i może wydawać się w pewien sposób napastliwy. Autorka nie patyczkuje się, nazywając rzeczy po imieniu i bezpardonowo przedstawiając swoje zdanie na pewne tematy. Jest to odświeżające, zaskakujące i interesujące w tym samym czasie. Może jednak wzbudzać różne reakcje w czytelniku. Warto zatem podejść do lektury z otwartą głową i dystansem.
źr. |
Podzielona na cztery części pozycja, przeprowadza nas przez poszczególne etapy, podczas których autorka tworu przekonuje nas i uczy porzucania nieważnych spraw, którym niepotrzebnie poświęcamy swoją uwagę, na rzecz tych, które uczynią nas szczęśliwszymi. Mam wrażenie, że ogólnie pozycja m szansę bardziej trafić do obywateli Ameryki. Cały styl, poszczególne sytuacje, charakter autorki, emanują amerykańskim sposobem życia i bycia i być może nie zdziałają takich cudów na czytelnikach innych krajów, ale... kto wie?
"Magia olewania" to szybka, przyjemna, utrzymana w humorystycznym stylu parodia poradnika. Pozwala nam dostrzec jak wiele czasu, pieniędzy i energii marnujemy na rzeczy, które właściwie nas nie obchodzą i pozwala pozbyć się niechcianego ciężaru. Autorce nie da się nie pozazdrościć dystansu do siebie, przede wszystkim gratuluję jej wcielenia planu Zero Żalu w życie. Teraz na was pora - gotowi?
"Magia olewania" to szybka, przyjemna, utrzymana w humorystycznym stylu parodia poradnika. Pozwala nam dostrzec jak wiele czasu, pieniędzy i energii marnujemy na rzeczy, które właściwie nas nie obchodzą i pozwala pozbyć się niechcianego ciężaru. Autorce nie da się nie pozazdrościć dystansu do siebie, przede wszystkim gratuluję jej wcielenia planu Zero Żalu w życie. Teraz na was pora - gotowi?
Premiera: 15.03.2017
Pozdrawiam,
Sherry
Za możliwość przeczytania książki jeszcze przed premierą, serdecznie dziękuję Wydawnictwu Muza!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz