poniedziałek, 14 listopada 2016

Słodkie opętanie - J. Daniels

źr.
Sweet Addiction
Słodkie opętanie, tom 1
Wydawnictwo Pascal, 2016
352 str.

Monogamiści bez zobowiązań

Dylan poznaje niezwykle przystojnego Reese'a, na weselu swojego byłego. Znajomość tych dwojga zaczyna się od iskier i na iskrach się nie kończy. Szybki numerek w toalecie i pragnienie mężczyzny do przedłużenia ich układu: "znajomości z korzyściami", skutkują faktycznym rozwinięciem się pewnej więzi pomiędzy nimi. Ale wszyscy wiedzą, że poważny związek nie rozpoczyna się od przypadkowego seksu. Tylko, że czasami serce i rozum nie współdziałają, prowadząc do niechcianych w skutkach sytuacji...

Historia energetycznej pani cukiernik i zabójczo seksownego księgowego jest tak słodka, jak lukier, którym Dylan przyozdabia swoje wypieki. J. Daniels w pierwszym tomie swojej serii, nie tworzy niczego, o czym już wcześniej byśmy nie czytali, serwując nam opowieść pełną schematów, które znamy, elementów romansów i erotyków, do których zdążyliśmy się już przyzwyczaić i kreację bohaterów - również niezbyt zaskakującą czy pomysłową.

źr.
Mamy niepewną swojej urody kobietę, która wpada w oko naprawdę seksownemu mężczyźnie - mężczyźnie, jak dotąd unikającemu zobowiązań. Ich układ, polegający na seksie, sprawdza się do jakiegoś czasu, aż do głosu nie zaczynają dochodzić prawdziwe uczucia i emocje. Ale jak wyznać komuś, kto nie jest fanem poważnych związków, że chyba się zaczyna czuć do niego coś więcej? Dokąd zaprowadzą Dylan i Reese'a ich potrzeby i szalone przyciąganie, którego istnieniu nie mogą zaprzeczyć?

"Słodkie opętanie" to połączenie romansu i erotyki. Mamy tu mnóstwo słodyczy, mnóstwo seksu, trochę dram. Wszystko opakowane w schematyczność, do której tego typu powieści zdążyły już nas przyzwyczaić. J. Daniels nie wybiega ponad to co już znamy, tym samym skazując swoją powieść na zapomnienie.

Ta książka jest idealna dla kogoś kto chce przeczytać coś na szybko, coś co oderwie go od rzeczywistości na kilka godzin, a o czym chwilę później będzie mógł zapomnieć. J. Daniels ma bardzo lekki styl, który służy zrelaksowaniu czytelnika, a fakt, że używa prostego słownictwa, sprawia, że powieść jest po prostu czytadłem na jeden wieczór. Przyjemnym, zwariowanym, przewidywalnym i romantycznym, ale jedynie czytadłem.

Jeśli zatem potrzebujecie powieści, która oderwie was od obowiązków i da wam bajkę z nutą pikanterii - "Słodkie opętanie" będzie jak znalazł. Osobiście spędziłam miło czas z lekturą, aczkolwiek wiem, że nie jest to pozycja, o której będę długo rozmyślać. Polecam wszystkim fankom skrzyżowania erotyki i romansu. Historia Dylan i Reese'a powinna porwać was od pierwszej strony.

Pozdrawiam,
Sherry


Słodkie opętanie | Słodkie więzy | Słodka obsesja


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz