źr. |
Cześć!
Dziś poznacie dwadzieścia postaci, które zima kocha i niektóre z nich - kochamy i my.
źr. |
1. Jon Snow
Heloł? Już samo nazwisko (Snow -> Śnieg), mówi samo za siebie, że chłopak duży związek z zimą ma. I niewątpliwa zażyłość z rodziną Starków, których mantra brzmi Winter is Coming (Zima nadchodzi), świadczy że od początku żywota związany był z tą mroźną porą roku.
Mój ulubiony męski bohater z uniwersum Pieśni Lodu i Ognia, oczywiście musiał się znaleźć na pierwszym miejscu naszej listy, nie tylko ze względu na fakt, że przystąpił do Nocnej Straży, patrolującej mur (co jeszcze ściślej związało go z mrozem - tak tylko mówię), ale przede wszystkim dlatego, że Jon jest lojalny, odważny, honorowy, odważny, waleczny i cóż. Ja go uwielbiam. Jestem pewna, że Królowa Zima również.
Jeśli chodzi o Pieśni Lodu i Ognia to oczywiście warto tu jeszcze wspomnieć Innych, ale pozostańmy przy Jonie, ok?
Mój ulubiony męski bohater z uniwersum Pieśni Lodu i Ognia, oczywiście musiał się znaleźć na pierwszym miejscu naszej listy, nie tylko ze względu na fakt, że przystąpił do Nocnej Straży, patrolującej mur (co jeszcze ściślej związało go z mrozem - tak tylko mówię), ale przede wszystkim dlatego, że Jon jest lojalny, odważny, honorowy, odważny, waleczny i cóż. Ja go uwielbiam. Jestem pewna, że Królowa Zima również.
Jeśli chodzi o Pieśni Lodu i Ognia to oczywiście warto tu jeszcze wspomnieć Innych, ale pozostańmy przy Jonie, ok?
źr. |
2. Elsa
Królowa Arendelle oczywiście też musiała znaleźć się w zestawieniu, bo jeśli ona nie zasługuje na miano Księżniczki Śniegu, to kto inny? A jeśli ktoś chce wyjaśnienia, czemu ta bohaterka z "Krainy Lodu" tutaj jest, to podam najbardziej oczywiste - jej moc.
źr. |
3. Olaf
Jeśli już jesteśmy przy "Krainie Lodu", to warto tu też wspomnieć mojego ulubionego bałwanka. Olaf to takie małe, zimne szczęście, które pojawiając się na ekranie - wprawiało mnie w stan rozczulenia. Jakkolwiek Olaf nie identyfikował się z ciepłem, dla mnie będzie pozytywnym wyznacznikiem zimna.
źr. |
4. Captain Cold
Leonard Snart
Superzłoczyńca z uniwersum DC oczywiście musiał znaleźć się na liście. A ja dziś skupię się na postaci, z którą mieliśmy do czynienia w serialu "The Flash", bo to do tej wersji mam absolutną słabość.
Inteligentny, sprytny, bystry dupek, który okrada banki za pomocą skradzionej broni, która może zamrażać i chce pozbyć się Flasha - tak na pierwszy rzut oka, przedstawia nam się Leonard. Ale w głębi siebie, jest też starszym bratem Lisy i o raaany. Ci którzy oglądają serial na bieżąco, pewnie już wiedzą który odcinek z sezonu drugiego mam na myśli, bo to w nim, udowodnił, jak wspaniałym, opiekuńczym, troskliwym bratem jest. Uwielbiam tę więź, uwielbiam Captaina Colda i nie mogę się doczekać jego występu w "Legends of Tomorrow".
źr. |
5. Killer Frost
Również superzłoczyńca z komiksów DC. Nie chcę spoilerować tego wątku, który znajdzie się w serialu "The Flash", powiem tylko, że jestem straszliwie podekscytowana, nie mogę się doczekać i czuję, że to będzie absolutnie epickie - wiecie co mam na myśli?
A przynależność tej pani do tematu dzisiejszego posta oczywiście usprawiedliwię jej mocami, które generalnie skupiają się na... zamrażaniu.
źr. |
6. Mr Freeze
Znów - złoczyńca z uniwersum komiksów DC, ale hej - wszyscy, którzy mieli jakikolwiek kontakt z Batmanem, a więc moim ulubieńcem, zasługują na uwagę. A do tego mam szczególną słabość chyba przez wzgląd na jego smutną historię.
Nie wiem czy wiecie, ale generalnie Victor Fries nie był złym człowiekiem. Ale dowiedział się, że jego żona - światło życia - jest chora i chciał ją zamrozić, by zasnęła dopóki nie znajdzie się lekarstwo na ów chorobę. Kiedy pracował nad ów sposobem zamrożenia żony, przerwano mu pracę, on się nawdychał różnych rzeczy i od tamtej pory musiał nosić kostium, ponieważ przebywanie w temperaturze 0 stopni, stało się sposobem na przeżycie, a kostium mu to gwarantował. Później ogólnie historia była jeszcze bardziej ponura, Victor pod postacią Mr Freeze mścił się na ludziach, którzy przerwali mu pracę, co doprowadziło do spotkania z Batmanem. Kiedy Freeze i nasz Batman walczyli, zamrożona żona zmarła, a Freeze obwinił o wszystko Obrońcę Gotham.
Jak widzicie - smutna historia.
źr. |
7. Pingwin
Oswald Chesterfield Cobblepot
Okej, przyznaję. Ten złoczyńca z uniwersum DC nie ma nic wspólnego z mrozem, ale hej! Wygląd Oswalda w komiksach wzorowany był na rysunku pingwina w cylindrze i z laską. I sama nazwa? Pingwin? No wiecie, to trochę go wiąże z zimą/śniegiem/mrozem. A o takie powiązanie nam chodzi. (Ulubioną porą roku Pingwina jest zima!)
Generalnie, Pingwin to... Pingwin. Gangster w Gotham, także złodziej. Bogacz, ale w przeciwieństwie do Batmana - arogancki, samolubny i prostacki, a ja bym go określiła także mianem "skrytego socjopaty". Tak tylko mówię. Jeśli chcecie poznać młodego Oswalda, polecam obejrzeć serial "Gotham". Świetna kreacja tego złoczyńcy.
źr. |
8. Iceman
Robert "Bobby" Drake
Żeby nie było, że skupiam się tylko na DC, macie tego dziwnego mutanta z Marvela. Pojawia się w komiksach, a także w filmach z cyklu X-Menów i w przeciwieństwie do "mroźnych" postaci z DC, Iceman Marvela jest Superbohaterem, a więc tym razem mamy "tego dobrego". Generalnie co on robi, to manipuluje lodem i zimnem.
źr. |
9. Arktos i Jakub
Pomyślałam, że nie mogę ich rozdzielić, w końcu to Władca i jego super pomagier, więc powinni być razem, prawda? No dobra, przyznać się - kto jeszcze pamięta "Tabalugę"? Jeśli nie macie pojęcia o czym mowa, to była to kiedysiejsza wieczorynka - serial animowany o przygodach smoczka. Arktos - bałwan, był jego głównym przeciwnikiem, natomiast Jakub - pingwin, wiernym lokajem władcy. Arktos to uosobienie zimy, także w bajce, więęęc zasługuje na miejsce w tym poście.
źr. |
10. Królewna Śnieżka
Bo miała... cerę białą jak śnieg?
źr. |
11. Coriolanus Snow
Prezydent Panem, pozbawiony skrupułów władca znalazł się na tej liście nie dzięki chłodnemu charakterowi (choć to też), ale przede wszystkim ze względu na... nazwisko.
źr. |
12. Lumikki Andersson
Z książek pani Salli Simukki. Bo postać tej bohaterki była stylizowana na Królewnę Śnieżkę.
źr. |
13. Królowa Śniegu
Uwielbiam tę baśń, jest jedną z moich ulubionych jeśli chodzi o twórczość Hansa Christiana Andersena. A co się tyczy samej postaci Królowej to chyba powiązanie z zimą jest oczywiste, nie uważacie? I mimo że ta postać była postacią negatywną, w końcu rozpyliła po świecie odłamki cholernego, diabelskiego lustra, zmieniła niewinnego Kaja w dziecko-potwora, a następnie go porwała, to mnie osobiście bardzo intryguje i hej - może ona wcale nie była zła? Może po prostu... nie chciała być sama?
źr. |
14. Jadis
Biała Czarownica
No wiecie, ta głupia, wredna baba, która zmieniła Narnię w w lodowatą krainę i siała w niej terror? Tak, o nią właśnie nam chodzi.
źr. |
15. Jack Frost
Królewicz Mróz
Jeśli chodzi o film animowany "Strażnicy Marzeń" to oczywiście Jack był krnąbrnym Strażnikiem, który walczył z Mrokiem, dla którego widzowie (także ja) stracili głowę, bo jaki uroczy był z tym swoim charakterkiem...
Ale Jack Frost, czy może Królewicz Mróz jest także psotnym chochlikiem - uosobieniem zimy w folklorze angielskim. Odpowiada tam za mroźną pogodę, barwienie liści, szczypiący mróz i kryształowe wzory pozostawiane zimą na oknach.
źr. |
16. Dziadek Mróz
Pierwotnie postać z wschodniosłowiańskiego folkloru przedstawiany jako nikczemny i okrutny czarnoksiężnik z upodobaniem do zamrażania ludzi i porywania dzieci. Później zmieniony na radziecki odpowiednik Świętego Mikołaja. Jego żoną jest Starucha Zima, a wnuczką Śnieżynka.
źr. |
17. Ziuzia
Słowiańskie bóstwo zimy, odpowiednik rosyjskiego Dziadka Mroza. Niski, gruby starzec pojawiający się na osiedlach ludzkich po to, by ostrzec ich przed surową zimą.
źr. |
18. Marzanna
Słowiańska bogini symbolizująca zimę i śmierć. Przez niektórych badaczy określana mianem demona. Uroczo.
źr. |
19. Chione
W mitologii greckiej - nimfa śniegu. Pojawiła się także w książkach Riordana z cyklu Olimpijscy Herosi, gdzie została ukazana jako okrutna, złośliwa, wyniosła piękność, w której nieszczęśliwie i bez wzajemności zakochał się Leo.
źr. |
20. Skadi
W mitologii nordyckiej olbrzymka reprezentująca dzikość gór. Poślubiając Njörðra dołączyła do grona bogiń. Stanowiła parę z mężem - podczas gdy on uosabiał lato, ona symbolizowała zimę. Nawiasem mówiąc - ich małżeństwo skończyło się rozwodem, bo ona chciała mieszkać w górach, a on nad morzem. Takie życie.
Ok, moi mili. Ode mnie tyle.
Teraz kolej na was - o kim zapomniałam, przy wspominaniu postaci związanych ze śniegiem/zimą/mrozem? (Nie liczymy postaci czysto świątecznych jak Święty Mikołaj, czy Rudolf, o nich nie wspomniałam z zamysłem)
Pozdrawiam,
Sherry
Jon Snow! <3 Numer jeden całej serii "Pieśń Lodu i Ognia", dla niego przeczytałam tę serię, uwielbiam go, uwielbiam, uwielbiam aaaa!!!
OdpowiedzUsuńPoza tym z postaci przez Ciebie wymienionych lubię Olafa, a ostatnio właśnie oglądałam odcinek Flasha z Captain Cold :D I od zawsze intrygowała mnie Jadis, chociaż była taka wredna..ale coś w niej było :) I tak zawsze najważniejszy będzie Jon Snow <3
Apteka Literacka
Ja też! :) On, Arya, Bran i Dany to moi faworyci. :)
UsuńJa Jadis nie za bardzo lubię, nie wiem, nie podoba mi się fakt, że wykorzystała mojego ulubieńca --> Edmunda. To po prostu było wredne. Ale w ogóle w złoczyńcach jest coś intrygującego - czemu są tacy, a nie inni i tak dalej.
Pozdrawiam,
Sherry
Duża literka w Innych i tyle zmienia. :D
OdpowiedzUsuńZ zimą mi się jeszcze kojarzy Gwen Frost(te nazwiska) i Mróz(polski autor) ;)
Ciekawe zestawienie, uwielbiam mitologię, ale aż tyle bóstw związanych z zimą nie znałam. ;) Czekam na kolejne posty. ;)
Pozdrawiam.
Fakt! Wcześniej nie patrzyłam na to w ten sposób, dzięki za zwrócenie uwagi ^^
UsuńOooo! Gwen! Dziękuję, że o niej napisałaś, zupełnie wyleciała mi z głowy, a właśnie o takie pokrewieństwo słów mi chodziło. :) Jeśli chodzi o osoby rzeczywiste to specjalnie unikałam wspominania takowych, bo... nie wiem, od początku wiedziałam, że ta notka ma zawierać fikcyjne postacie i wolałam, żeby tak zostało, jakkolwiek mój brat proponował inne rozwiązanie. :)
Dzięki! Mam nadzieję, że przypadną ci do gustu! :)
Pozdrawiam,
Sherry
Arktos i Jakub! hahaha, nie można było o nich zapomnieć. świetne zestawienie postaci. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPozdrawiam,
Sherry
Strasznie si cieszę, że umieściłaś w swoim zestawieniu Arktosa i Jakuba :) Uwielbiałam "Tabalugę" :D
OdpowiedzUsuńJa też! Bardzo miło wspominam tę wieczorynkę. :)
UsuńPozdrawiam,
Sherry
Genialny post. :D Dużo z tych postaci kocha nie tylko zima, ale i ja. ;) No i tak się zastanawiam... na tym zdjęciu z "The Flash" jest Wentworth Miller?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;)
Dziękuję! :) Cieszę się, że się podobało!
UsuńTak! Captaina Colda/Leonarda Snarta gra Wentworth. :) Uwielbiam go w tej roli! Jest ideeeealny.
Pozdrawiam,
Sherry
Nie sądziłam, że postaci związanych z zimą i mrozem jest tak wiele ☺ ELSA i Olaf to oczywiście moi ulubieńcy, ale dzięki Tobie zapragnęłam o obejrzeć Strażników Marzeń. Nie wiem co to jest.
OdpowiedzUsuńOch, bardzo przyjemny film animowany! :) Mam nadzieję, że ci przypadnie do gustu. :)
UsuńPozdrawiam,
Sherry
Else i Olafa to chyba kochają wszystkie dzieci ... a w tym jeszcze ja <3 No ten słodki bałwanek był tak genialny, po prostu rozpiernicza system - jakby to powiedziała Anitka z Book Reviews :D
OdpowiedzUsuńArktos i Jakub ♥ - haha, jak byłam mała to uwielbiałam "Tabalugę", no genialna bajka! :D Aż zatęskniłam za starymi, dobrymi czasami :D
Ja też! Tym bardziej, że moja młodsza siostra ostatnio uzależniła się od Disney Junior i jak zobaczyłam, że tam puszczają Gumisie, to mi się prawie serce roztopiło. <3
UsuńPozdrawiam,
Sherry