poniedziałek, 16 marca 2020

Serial: The Crown - sezon 1

źr.
Sezony: 5
Rok produkcji: 2016 - ...
Gatunek: Dramat historyczny

“Where there is heroism there will always be hope.”

Wiedzieliście, że aktualna królowa Wielkiej Brytanii jest również najdłużej panującym brytyjskim monarchą? Jaka historia kryje się za jej panowaniem? Jakie tajemnice skrywa rodzina królewska? Co dzieje się za zamkniętymi drzwiami pałacu i jakie decyzje zapadają, gdy naród pogrąża się w chaosie? Pierwszy sezon serialu The Crown ukazujący losy młodziutkiej Elżbiety II, dziedziczącej koronę po ojcu królu Jerzym VI, powinien pomóc rozjaśnić parę kwestii wszystkim ciekawskim.

źr.
źr.

  • Myślę, że ważne jest wspomnienie już na samym początku, że pomimo, iż serial bazuje na prawdziwych wydarzeniach i zdecydowanie próbuje przedstawić historię taką jaką była, twórcy mają też swoje artystyczne wizje, przez co niektóre elementy ukazane w serialu różnią się od tego jak było naprawdę. 
  • Coś co jednak serial robi doskonale to to jak pobudza ciekawość widza, tak że ten czuje się zachęcony by samemu wgłębić się w historię monarchii brytyjskiej i odkryć co ukazane w serialu jest fikcją, a co nie. 
  • Szczerze, rozmach tego serialu jest nieprawdopodobny, co przekłada się na absolutnie wspaniałą jakość przedstawionego obrazu. 
  • Kostiumy i wnętrza, dekoracje... Brak słów. Cieszę się, że Netflix włożył w tę produkcję mnóstwo pieniędzy, bo dzięki temu dostaliśmy tak wizualnie piękny serial, że trudno go nie chwalić. 
  • Niektóre sceny tego serialu są nakręcone tak genialnie, że powinny dostać osobne nagrody, naprawdę. Nie zrozumcie mnie źle - cały serial jest wspaniały, praca kamery, poszczególne ujęcia, filtry i tak dalej - niesamowita robota, ALE są też momenty tak epickie, tak przepięknie ukazane, nafaszerowane emocjami, charyzmą, dramaturgią, że nie pozostaje nic innego niż bić brawo. 
  • Świetne połączenie wątków! Ukazanie społeczeństwa, monarchii, polityki, nieszczęść, którym stawiała czoła Wielka Brytania na początku panowania Elżbiety II, konflikty rodzinne, romanse, zdrady, intrygi, przyjaźnie, nieufność. 
  • Dzięki genialnie przedstawionej ciężkiej atmosferze unoszącej się nad serialem, wydaje się on bardzo, bardzo intensywny, a tym samym gwarantuje widzowi mnóstwo emocji. 

źr.
źr.

  • Świetnie, naprawdę świetnie zostali dobrani aktorzy do poszczególnych rólJohn Lithgow potrafiący oddać charyzmę Churchilla, Matt Smith wcielający się w rolę Filipa, męża królowej, który nie tylko ukazał młodzieńczego, wybuchowego ducha księcia, ale również mnóstwo zagubienia, zwątpienia i gniewu. Warto też wspomnieć Vanessę Kirby grającą księżniczkę Małgorzatę - siostrę królowej, która zapewni widzowi innego rodzaju wrażenia, ze swoją niedojrzałą, nieco przedramatyzowaną naturą. No i oczywiście absolutna gwiazda - Claire Foy obsadzona w roli młodej królowej Elżbiety II. Jej ekspresje, mimika, gesty... Niewiarygodne. Wszyscy zresztą spisali się doskonale. Obsada jest wspaniała.
  • Uwielbiam ambicję twórców, którzy świetnie rozplanowali serial i postanowili podzielić sezony na poszczególne okresy panowania królowej. Sezon pierwszy ukazuje niepewne początki Elżbiety II, tego jak kruche były to czasy i jak trudnym wyzwaniom musiała stawić czoła królowa. 
  • Pomimo dość wolnego tempa akcji serialu (zwłaszcza do 4? odcinka sezonu pierwszego), produkcja naprawdę ciekawi, a kiedy przetrawi się pierwszych parę, leniwych odcinków, reszta sezonu mija w ułamku sekundy, gdy widz nie jest w stanie przerwać oglądania aż do emocjonującego finału, będącego równocześnie zapowiedzią intensywnego sezonu drugiego.
  • W sezonie pierwszym uwielbiam ukazanie metody prób i błędów, dzięki którym Elżbieta II uczyła się co oznacza bycie królową. Inny element, który niesamowicie mi się spodobał to świeżość, i swego rodzaju... naiwność? bohaterów, stawiających pierwsze kroki w nowej rzeczywistości i warunkach. Dzięki temu, mamy okazję obserwować przemiany postaci na przestrzeni lat i to jak monarchia powoli zmienia ich poglądy oraz buduje charaktery. 

źr.
źr.

Pierwszy sezon The Crown jest przepiękny, dramatyczny i w pewien sposób naprawdę niezapomniany. Pokazuje, niesamowity sposób w jaki Brytyjczycy cenią monarchię, świetnie bilansując ilość fikcji i faktycznych wydarzeń, które miały miejsce w historii Wielkiej Brytanii. Poza tym, naprawdę daje do myślenia, nie tylko poprzez ukazanie władzy czy życia rodziny królewskiej, ale również poprzez rzucenie światła na życie rodzinne za murami pałacu.

Serial prawdopodobnie nie spodoba się fanom szybkiej akcji, ale tym ceniącym piękny obraz i produkcje na najwyższym poziomie, które dzięki wolnemu tempu miażdżą emocjami i subtelnymi dramatami, zdecydowanie przypadnie do gustu. Osobiście, serial oglądałam z rosnącą ciekawością (zwłaszcza po minięciu odcinka 4) i nie mogę się doczekać, by przedstawić wam kolejne sezony tej produkcji. Wyczekujcie!

Pozdrawiam,
Sherry


sezon 1 | sezon 2 | sezon 3 | sezon 4 | sezon 5


źr.
źr.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz