poniedziałek, 11 lutego 2019

Tylko ty - Rosie Blake


How to Get a (Love) Life
Wydawnictwo W.A.B., 2019
368 str.

W poszukiwaniu Miłości (przez wielkie "M")

źr.
Nicola lubi mieć wszystko w życiu poukładane. Szaleństwa, ryzyko czy zabawa nie są dla niej - znacznie bardziej woli, gdy starannie zaplanowane, przeanalizowane plany dochodzą do skutku i nic jej nie może zaskoczyć. Nie pozwalając sobie na wyrzeczenia czy niespodzianki, w pewnym momencie orientuje się, że młodość przepływa jej przed oczami, tak samo zresztą jak szansa na znalezienie miłości. Sprowokowana wyzwaniem, stawia sobie za cel, znalezienie partnera w ciągu trzech miesięcy. Jakie przygody spotkają ją na drodze do odszukania Tego Jedynego? I czy projekt zakończy się sukcesem? 

źr.
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się jak wielkie skutki na życiu towarzyskim może mieć zamknięcie się w bezpiecznym kokonie i niedopuszczanie do siebie ludzi, w nadziei na obronienie się przed zranieniem, czytanie o Nikoli, może odpowiedzieć na parę waszych pytań. W gruncie rzeczy, Rosie Blake zaskoczyła mnie, że pomimo dość prostego przekazu i z pozoru banalnej treści - bo czymże jest motyw szukania miłości? - udało jej się uchwycić w treści skrawek czegoś głębszego i poważniejszego. Podoba mi się, jak autorka ukazała przemianę Nikoli na przestrzeni powieści. To jak za sprawą każdej nowej próby, porażki czy zwycięstwa, wydawała się pozytywniejsza, bardziej energiczna i pełna życia. Pustka wypełniła się doświadczeniami i emocjami, a metaforyczna biała karta kolorami. Lektura kwitnęła wraz z główną bohaterką.

źr.
Bohaterów powieści naprawdę da się lubić. Oczywiście bywają lepsze i gorsze momenty, jednak autorka postarała się, żeby przynajmniej jakaś część postaci wydawała się realna i wykreowała całkiem interesujące, barwne towarzystwo. Na tyle fascynujące, że czytelnik z ciekawością poznawał nie tylko szczegóły życia Nikoli, ale także zwariowanych bohaterów drugoplanowych. Język w powieści jest przystępny, a styl na tyle lekki i miły, że powieść czyta się szybko i z przyjemnością. Powiedziałabym, że to idealna pozycja na walentynki - zakręcona, nieprzesłodzona, na swój sposób zabawna i przerysowana tylko odrobinę. Fabułę naprawdę świetnie można byłoby przedstawić w filmie komediowo-romantycznym. Skrawek życia, odrobina wyzwań, zmobilizowana, zdeterminowana, skrzywdzona-w-przeszłości bohaterka i czający się na horyzoncie romans brzmią nieźle, prawda?

źr.
Tylko ty to powieść, która powinna zadowolić wszystkie mole książkowe, lubujące w literaturze współczesnej, łamane na komedia, łamane na romans. Jestem zaskoczona, że to pierwsza powieść autorki dostępna w Polsce, bo ma tak lekkie, wciągającego pióro, że czuję, że przekonałaby do siebie wiele romantyczek - nie tylko singielki. Jeśli macie ochotę przeczytać miłą, ciepłą, dowcipną historię, pełną wyzwań i możliwości tylko czekających na odkrycie za zakrętem, serdecznie zachęcam do zainteresowania się powieścią Rosie Blake. Osobiście, świetnie się przy niej bawiłam i nawet nie zauważyłam upływu czasu czy stron. Pokusiłabym się wręcz o stwierdzenie, że to jedna z ciekawszych i przyjemniejszych pozycji gatunku i zdecydowanie nie żałuję jej poznania.

Pozdrawiam,
Sherry


Za egzemplarz powieści serdecznie dziękuję Grupie Wydawniczej FOKSAL!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz