źr |
Cześć,
Ach ten lipiec...
Haha. Pamiętacie ten czas miesiąc temu kiedy myślałam, że mogę wrócić do blogowania? Ha. Dobre sobie. Lipiec trochę skorygował te zamiary a i sierpień zapowiada się dość intensywnie więc nie wiem jak wiele czasu będę mogła poświęcić czemukolwiek innemu niż mojemu życiu poza internetem. Zgaduję, że w obecnej sytuacji nie ma sensu niczego planować, a ewentualne notki pojawią się kiedy tylko je skończę. Tak czy inaczej, życzę i wam i sobie udanego sierpnia, a na koniec podrzucam link do jedynej notki opublikowanej w kończącym się właśnie miesiącu (nie licząc tego podsumowania), a mianowicie recenzji uroczego sit-comu So Not Worth It, który to bardzo, ale to bardzo polecam!
Pozdrawiam,
Sherry
źr |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz